...Kiedy usta milczą, serce mówi ciszą o zachodzie słońca...

...Kiedy usta milczą, serce mówi ciszą o zachodzie słońca...

Kobiece dyskusje

Zapraszam wszystkie chętne Panie do kobiecych dyskusji, na tematy dotyczące zarówno Pań jak i Panów. A mianowicie: małżeństwo czy wolny związek, podział zajęć w związku czy wspólne ich wykonywanie łącznie z wychowywaniem dzieci, wzajemna czy indywidualna odpowiedzialność za dom i rodzinę i.t.p. Myślę, że warto wymienić się doświadczeniami w tej dziedzinie życia, która nie jest zbyt łaskawa dla nas kobiet zwłaszcza w dzisiejszej dobie czasu. Wiek dyskutujących Pań jest bez znaczenia, ponieważ od najmłodszych lat życia doświadczamy różnego rodzaju radości jak i przykrości. Panów, również zapraszam do wzięcia udziału w dyskusji, gdyż jest w niej mowa o obojgu płci i wspólnym potomstwie. Jedynie co, to bardzo proszę Panów o grzeczne zwracanie się do kobiet w czasie dyskusji. Aroganckie i wulgarne wypowiedzi, będę usuwała. Serdecznie dziękuję, każdemu rozmówcy za wzięcie udziału w dyskusjach dotyczących nas wszystkich, w których również wezmę udział. A zatem, spokojnej i pozytywnej jak i miłej dyskusji życzę wam moi mili czytelnicy i rozmówcy oraz sobie, przy filiżance kawy czy herbaty a także mile razem tu spędzonego czasu z pożytkiem dla każdego z nas...

Z uwagi na to, że wciąż rośnie liczba rozwodów a tym samym mniej jest zawieranych związków małżeńskich. Zatem, w pierwszym rzędzie poruszymy wspólnie ten właśnie ważny dla obojga płci temat. Jak myślicie, małżeństwo bardziej się realizuje życiowo czy wolny związek? Czyli nowa forma rodziny, w dzisiejszej dobie czasu. Zapraszam Państwa do dyskusji, która zapewne nikomu z nas nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie bo może co niektórym z nas wiele pomoc. Dlatego też, możemy tu szczerze rozmawiać na wszystkie tematy, dotyczące dorosłości. Klawiatura nie gryzie, a mąż czy żona lub partner bądź partnerka także może się do dyskusji ze swoim punktem widzenia wraz z osobistymi doświadczeniami dołączyć. Śmiało, dajmy naszej młodzieży przykład tego co ludzkie, nie jest nam obce bez względu na wiek...

Drogie Panie i mili Panowie!

Przepraszam bardzo, za moją kilku dniową nieobecność na moim blogu. A także, na Waszych blogowych stronach. Był to skutek, mojej pierwszej fazy fascynacji z posiadania bloga. Co niestety, dość mocno odbiło się to, na moich codziennych obowiązkach. Z powodu czego, musiałam nadrobić moje w realu zaległości. Również, na nowo ułożyć cały mój harmonogram dnia. Ponieważ, prowadzenie bloga nie może kolidować z realnymi obowiązkami. Dlatego, postanowiłam być na blogu przynajmniej dwa razy w tygodniu. Na więcej, nie mogę sobie pozwolić. Mam nadzieję, że nadal będziecie mnie odwiedzały i czytały. Również, pisały w naszym kobiecym kąciku. Natomiast, kiedy tylko będę przy czasie także Was będę odwiedzała i odpowiadała na Wasze komentarze. Bardzo serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i dziękuję...

35 komentarzy:

  1. Kącik Dla Nas to śwwietna sprawa.
    Jest to coś co kobiet wzajemnie powinny się rozumieć i wspomagać
    mówić o naszych doświadzczeniach i pomagania w pisaniu ciekawych doświadć i pisać o nich nie na celu zwracania uwagi po każda z nas wie co robić ale napisać jek ty ten problem rozwiązałaś i pozostawić innym panią do rozeznania czy ta rada nam pomoże.
    Pozdrawiam cię Matyldo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Agnieszko i bardzo mi miło, że właśnie w tym dla nas kobiecym kąciku rozpoczęłaś dyskusję na tak ważne tematy dla każdej z nas, niezależnie od wieku i bagażu doświadczeń. Również uważam, że powinnyśmy być sobie wzajemnym wsparciem w każdej życiowej sytuacji. Nie dla poklasku, ale w celu rozwiązywania naszych kobiecych problemów, które dotyczą wielu sfer codziennego życia. Tematy, które poruszam nie dotyczą mnie osobiście ale, nie są mi obojętne i dlatego się ich podjęłam z racji otaczającej nas rzeczywistości. Wszak ja osobiście jestem za związkiem małżeńskim, ale tylko wtedy kiedy naprawdę kobietę i mężczyznę łączy prawdziwe i szczere uczucie, które nazywamy miłością. W przeciwnym razie, nie ma ono racji bytu i prędzej czy później zakończy się rozwodem, który w rzeczy samej nie wnosi do życia tych dwojga niczego dobrego. W związku z czym, obie strony powinny dać sobie czas na się poznanie i upewnienie we wzajemnych uczuciach, nim zdecydują się na zawarcie związku małżeńskiego. Takie jest moje zdanie, a jakie jest wasze moje drogie Panie i Panowie. Zapraszam do dyskusji...

      Czy można, zawrzeć małżeński związek tylko dlatego, że się zakochałam bez pewności czy z wzajemnością, lub też z powodu nieprzemyślanej wcześniej ciąży?

      Usuń
    2. Sztuką jest miłość dwoja ludzi, sztuką jest umieć je odczytać dla nich obojgu, sztuką jest być dobry a nie zaborczym w sztuce miłości.
      Umieć czekać, to oznaka szktałtowania się brylantu nie okrzesanego nie wszlifowanego.Pozdrawiam cię Matyldo.

      Usuń
    3. Tak właśnie, miłość jest wielką sztuką wzajemnego się w niej doskonalenia i rozwijania uczuć, które trwale cementują związek kobiety i mężczyzny, czyli związek małżeński. Bez tej właśnie trwałej sztuki, żaden związek nie zdaje egzaminu i prędzej czy później się rozpada. W sztuce miłości, ważna jest wzajemna szczerość i zaufanie z czym, w parze idzie wszelkie dobro i wyrozumiałość a także cierpliwość. Bez tych cnót, nie ma miłości. Jedynie co, to może być chwilowe zauroczenie, które z czasem mija i zamienia się właśnie w zaborczość. Wszak miłość, jest szlachetnym diamentem człowieczeństwa. Bardzo dziękuję, za Twoją mądrą wypowiedź. Serdeczności Agnieszko

      Usuń
    4. Dokładnie Matyldo, jednak za nim sie zdecydujemy na związek małżeński ważne jest jak sie poznaiemy i czego od siebie oczekujemy?
      Czy jesteśmy gotowi sami na ten związek, na to każdy znas z osobna musi sobie odpowiedziedzi to oznacza że najpierw siebie musimy poznać.

      Usuń
    5. Dokładnie tak, jak napisałaś. Najpierw, musimy sami siebie poznać do głębi by wiedzieć, jaki jest cel naszego życia i czego może od nas oczekiwać drugi człowiek. Również, to czego ja od niego w związku oczekuję. Także ważne jest mieć świadomość, czy się jest do niego gotów a najważniejsze jest to, czy się jest naprawdę odpowiedzialnym i dojrzałym człowiekiem do prawdziwej miłości. Dlatego, że jakkolwiek by nie było musimy być odpowiedzialni za życie drugiego człowieka i jego do nas uczucia, bo właśnie na tym najbardziej polega miłość.

      Usuń
    6. Wybranie odpowiedniego kandydata na meża jest bardzo trudne i fazowe, odbywa się to nie zawsze podwłaściwym spojżeniem emocjonalnym i my tego nie widzimy ale osoby które na nas zboku paczą mogą więcej powiedzieć i warto słuchać osób doświadczonych życiem

      Usuń
    7. Zgadzam się, z treścią Twojego komentarza. Prawdą jest, że trudno dokonać właściwego i odpowiedzialnego wyboru, wziąwszy pod uwagę wszystkie aspekty, które najbardziej są decydujące o byciu we dwoje. Wszak, każdy z nas jest inny i inne wyniósł z domu wartości, które niekiedy są bardzo rozbieżne i także należy się z nimi liczyć, ale nie znaczy, że nie jest to możliwe bo jest. Wszystko zależy, od szczerości dwojga ludzi wobec siebie samych, która jest budulcem wzajemnego zaufania. Oczywiste jest też to, że należy się liczyć z opinią ludzi postronnych i obiektywnych, ale tylko tych których znamy z prawdomówności, bo jak sama wiesz bywają ludzie życiowo doświadczeni lecz, nie zawsze można im wierzyć w to co mówią. Uważam, że najbardziej trzeba słuchać się własnego rozumu i głosu serca, mając na wszystko oczy i uszy otwarte by móc zobaczyć i usłyszeć to, czego inni w nas a także w bliskiej nam osobie nie widzą. Inaczej, możemy popełnić kardynalny błąd którego możemy żałować do końca życia. Dlatego uważam, że najlepszym doradcą w tych jakże ważnych sprawach życia jest nasz rozum i dany sobie czas, na rozważenie wszystkich wiążących się kwestii bycia razem a tym samym, na wzajemnym się poznaniu. Wiem to, z autopsji. Dlatego, z mężem tworzymy szczęśliwy związek i rodzinę, mimo odmiennych poglądów i niekiedy zróżnicowanego spojrzenia na świat, ale nic nam nie przeszkadza by dojść do wzajemnego kompromisu, w ważących się dla nas wszystkich sytuacjach w których miłość i zrozumienie zabiera najważniejszy głos. Ponieważ, bywają sytuacje które wymagają wyłączenia wszelkiego rodzaju emocji, a włączenia rozumu i zdrowego rozsądku w czym, nie pomoże nikt z osób postronnych. Udany związek, jest wtedy kiedy dwoje ludzi pobiera się z miłości, ale też z rozsądku i wzajemnej za siebie odpowiedzialności.

      Usuń
    8. To prawda Matyldo że rozum i podświadomość naszch potrzeb jest bardzo ważna,
      Jednak nasze Matki mają duże doświadczenie i mogą nam wiele pomóc w doborze partnera i w rozwiązywaniu wielu spraw, Moja Mama była moją przyjaciółką i zawsze mi w tym pomagała.

      Usuń
    9. Owszem, są matki wspaniałe i dające poczucie wartości. Jednakże, są także matki, które działają na niekorzyść własnego dziecka. Dlatego, lepiej jest się kierować własnym rozumem i głosem serca. Moja mama, też była wobec mnie w porządku. Ale, nie wszystkie mamy są takie jak Twoja czy moja. W związku, z moją pracą poznałam różne mamy i różnych ojców. Dlatego też, polecam poleganie na własnym rozsądku. Dziękuję, za Twoją słuszną wypowiedź. Serdeczności Agnieszko

      Usuń
  2. Tematyka dyskusji bardzo ciekawa i co nieco dotycząca mojej życiowej sytuacji, a więc jak tylko będę przy czasie i siłach z pewnością wezmę w niej udział. Tymczasem raz jeszcze pozdrawiam i Moc serdeczności dla Ciebie i Wszystkich dyskutujących tu Pań oraz Panów zostawiam :) Dobranoc Matyldo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Halinko! Ogromnie mi miło, że dołączyłaś się do naszych kobiecych dyskusji. A zatem, zapraszam do brania w niej udziału. Oczywiście wtedy, kiedy będziesz mogła. Dziękuje, za wypowiedź i miłe pozdrowienia. Również, pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  3. Super pomysł, z tymi kobiecymi dyskusjami. Dobrze, że jest na Twoim blogu takie forum, gdzie można sobie na tak ważne tematy podyskutować. Fajnie byłoby, gdyby więcej osób się w nie włączyło :) Rzadko jestem, ale jak będę to z pewnością tu jeszcze nie raz zagadnę... Pozdrawiam wszystkie Panie dyskutujące, no i przede wszystkim Autorkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam cię Jarzębinka i dziękuje za pozdrowienia.

      Usuń
    2. Dziękuję Agnieszko :) Serdeczności...
      Również, pozdrawiam Matyldę

      Usuń
    3. Witam i Ciebie Jarzębinko! Miło mi, że spodobał Cię się ten pomysł. Wszystko to, z czym się w mojej pracy spotykam podsunęło mi ów pomysł. I tak oto, powstał kącik kobiecych dyskusji. Mam nadzieję, że z czasem liczba dyskutujących tu Pań, a być może i Panów wzrośnie. Również i ja, nie mogę sobie pozwolić na częstsze bycie na blogu. Niestety, praca i dom wymagają czasu, którego wciąż brakuje. Pomimo to, bardzo liczę na to, że dyskusje będą tu trwały i się rozwijały. W których i ja, take biedę brała udział. Chociażby, od czasu do czasu wymieniając się doświadczeniami i myślami, co do prowadzonych tu tematów. Dziękuję, za wymowny komentarz dotyczący toczącej się dyskusji oraz, za miłe pozdrowienia, które odwzajemniam :)

      Usuń
  4. Ciekawe tematy poruszasz, w /kobiecych dyskusjach/. Zapewne, nie raz zajrzę a być może, zabiorę z czasem głos. Pozdrawiam Autorkę i wszystkie dyskutujące Panie. Uszanowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Seniorze Korneliuszu! Ogromnie mi miło, że jako jedyny jak do obecnej chwili mężczyzna, wziąłeś udział w kobiecych dyskusjach. Być może, Twój udział w jej tematach, przyciągnie więcej Panów. Dziękuję bardzo, że właśnie zajrzałeś i pozostawiłeś po sobie miłe słowa. Serdeczności!

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że z czasem do dyskusji dołączą i inni mężczyźni. Ukłony Matyldo!

      Usuń
    3. Pozdrawiam cię Seniorze

      Usuń
  5. Agnieszko i Jarzębinko! Dziękuję i pozdrawiam Was obie :) Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozumiem Cię Matyldo, bo i ja także niekiedy nie wyrabiam i wtedy nie mogę być na blogu, chociaż bym chciała. Niestety, obowiązki najpierw a potem dopiero przyjemność. Takie, nasze życie ale na tyle na ile jest możliwe, od czasu do czasu wpadam. Serdeczności Matyldo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, dziękuję Jarzębinko. Serdeczności :)

      Usuń
  7. Bardzo ciekawa dyskusja, w mądrze napisanym temacie. Gratuluję Matyldo! Serdeczności dla Ciebie i dla dyskutujących. Kłaniam się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam cię Aleksander

      Usuń
    2. Dziękuję Aleksandrze. Serdeczności :)

      Usuń
    3. Agnieszko. Tobie również dziękuję. Serdeczności :)

      Usuń
  8. Bardzo ciekawe tematy, a komentarze jeszcze ciekawsze. Pozdrawiam rozmawiających i Autorkę dyskusji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Deszczowa dziewczyno, zapraszam do dalszej dyskusji.
      Serdeczności :)

      Usuń
  9. Bardzo interesujące są te Kobiece dyskusje, jestem pod wrażeniem. Komentarze, również bardzo ciekawe, zachęcają do tak bardzo tematycznej dyskusji. Serdeczności dla dyskutujących Pań, wraz z Ukłonami! Być może, któregoś dnia odniosę się do powyższego tematu. Kłaniam się Matyldo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Janie. Również i Ciebie zapraszam, do wzięcia udziału w dyskusji. Serdeczności :)

      Usuń
  10. Pozdrawiam serdecznie w Wyjątkowym Dniu...
    Wszystkiego dobrego w Dniu Święta Kobiet!
    Uszanowanie z Ukłonami
    Dla Wszystkich wspaniałych Pań!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Janie, za piękne życzenia. Serdeczności :)

      Usuń
  11. Witam bardzo serdecznie Wszystkich dyskutujących i zapraszam, każdego z Państwa do dalszych dyskusji na wyżej wymienione tematy. Jednocześnie, pragnę Was moi mili Przeprosić! Ze względu, na moją nieobecność ale naprawdę brakuje mi czasu, by współrzędnie pogodzić dom, pracę i częstsze bycie na blogu. Ogromnie mi miło, że mimo wszystko nadal dyskutujecie, za co Wam wszystkim raz jeszcze bardzo dziękuję. Pozdrawiam bardzo serdecznie Każdego z osobna. Serdeczności dla Wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pozdrowienia dla dyskutujących

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję odwiedzającym mnie gościom
za czytanie i miłe komentarze
serdecznie wszystkich pozdrawiam

Translate